Raziel - 2009-12-09 22:04:14

- Armia trupich zwierząt

- Wykonanie techniki, dzieli się na dwie części.
Pierwszą z nich wykonujemy raz, w miejscu treningu, lub w domu. Chodzi o to, że zamieniamy jedno martwe ciało, w jednego zwierzaka z rodziny kotowatych, którego dusza należy do nas. Możemy stworzyć sobie tygrysa, pumę itp. Potem wsysamy część jego duszy, w wyniku czego jego ciało wyparowuje. Cały rytuał zajmuje pięć godzin na jedno ciało.
Drugą część wykonujemy już podczas misji, walki. Wypuszczamy na wolność dowolną ilość dusz i w dwie kolejki później ich ciała materializują się, tworząc koci oddział, gotowy na każdy rozkaz.

Na początku można używać jednego zwierzaka podczas walki. Wraz z kolejnymi użyciami, maksymalny rozmiar armii rośnie.

-
+ Przydatne.
+ Koty są spoko.
- Trzeba wcześniejszego przygotowania.
- Dwie tury na zmaterializowanie.

- Obrazka brak :P

Cintre - 2009-12-09 22:32:53

Moje uwagi:
1) w jaki sposób obejmujemy władanie nad duszą tego zwierzaka, którego ciało posiadamy?
2) dowolna ilość wypuszczanych dusz to moim zdaniem zbyt nieograniczona liczba

Raziel - 2009-12-10 14:56:47

1. Mieszamy małą cząstkę swojej duszy, z pozostałościami duszy zwierzaka, przez co są one posłuszne.
2. Wszystko zależy ile ciał mamy.

Cintre - 2009-12-10 18:58:06

1. Czy coś tym samym tracimy?
2. Ale ciała zwierząt zdobyć bardzo łatwo.


3. Czy owe dusze pozostają na polu bitwy do końca czy znikają po kilku turach? Jeżeli pozostają to czy możesz używać ich w każdej turze, czy muszą mieć na przykład turę odpoczynku?
Czy da się je zniszczyć?

Raziel - 2009-12-10 20:14:29

1. Raczej nie
2. To mają być ciała elfów/innych rozumnych stworzeń
3. To są zwykłe zwierzęta. Zachowują się jak zwykłe zwierzęta, tyle, że mnie słuchają.

Cintre - 2009-12-10 20:21:48

ok, no to pozostaje mi jedno ale. Jak je rozwiejesz to ci podam czas treningu.

Mianowicie: jeżeli są to ciała rozumnych stworzeń, to rozumiem, że trzeba je przemienić w ciała zwierzaków, tak?
Ale skoro tak, to skąd 'bierzemy' te pozostałości duszy ZWIERZAKA, z którymi mieszamy cząstkę swojej duszy?
Jeżeli elf został magicznie przemieniony w zwierzę to nasz twór nie posiada własnej duszy, no chyba że elfią...

Raziel - 2009-12-10 20:25:49

Że tak powiem walnąłem się w zdaniu. To miało być tak, że część naszej duszy połączona z pozostałościami duszy np elfa tworzą duszę zwierzęcia, które jest mi posłuszne.

Cintre - 2009-12-10 20:38:57

Ok, Raz, w takim razie proszę o uzupełnienie opisu o odpowiedzi na wszystkie te  moje pytania, tak żeby wszystko było jasne i...

ponieważ jest to trudne i mocne zaklęcie, bo nie da się tego ukryć, to proponuję jedno małe ograniczenie - do wyboru:
a) ograniczona ilość tych zwierzaczków
b) dopiero po kilku walkach masz możliwość powiększenia armii. ( zaczynasz z jednym/ dwoma zwierzakami i powiedzmy po 2 walkach, w których ich użyjesz, masz dopiero możliwość dołączenia do gromadki 3 )
c) inne propozycje?

Raziel - 2009-12-10 20:42:03

To ja wybiorę bramkę numer dwa

Cintre - 2009-12-10 20:46:06

to bramka numer dwa ma dołączyć do opisu


czas nauki - jako, że to zabawa ze zmienianiem ciał, władaniem duszami i takie tam - 33h

GotLink.pl