Cintre - 2009-12-14 19:06:27

KILKA ZASAD NA ZŁOTY POCZĄTEK:

1. Zgodnie z regulaminem Koszar - wasze posty muszą składać się z przynajmniej 4 zdań, ale lojalnie uprzedzam: wolałabym, żeby były dłuższe.
2. Na wasze oceny cząstkowe, a więc i średnią końcową ( od średniej zależy czy zdacie ) składa się też poprawność językowa, a ja, na wasze nieszczęście, mam w zwyczaju jej bardzo pilnować.
Jeżeli coś mnie w oczy bardzo kłuć będzie, to spodziewajcie się PW
3. Pamiętajcie, że nie tylko trenujecie, ale także się UCZYCIE, więc wręcz niemożliwym jest, żeby wszystko od początku wychodziło wam idealnie. Nie twierdzę tu, że nie możecie jednej czy dwóch rzeczy od razu opanować perfekcyjnie.
4. Wszelkie interakcje mile widziane. Sprzeczki, wymiany zdań, głupie dowcipy - wszystkie chwyty dozwolone.
5. Mam nadzieję, że czytaliście regulamin i wiecie ile czasu macie na odpowiadanie w tym temacie.
6. W jednej turze możecie napisać więcej niż jednego posta - jeżeli ktoś zwrócił się do was w swoim poście, to nie musicie czekać aż ja tu coś napiszę, żeby mu odpowiedzieć itd.
7. Jak coś mi się przypomni to dopiszę i... miłej nauki!



Długie, mroczne korytarze i spowijająca wszystko ciemność - to jedyne, co widzieliście, albo czego nie widzieliście.
Elfka, która po was przyszła kroczyła przed siebie niemal w podskokach. Promieniowała zupełnie irracjonalnym entuzjazmem. Paplała coś, jak najęta, ale jej słów nie dało się zrozumieć. Istna wariatka.
Po jakimś czasie wreszcie się zatrzymała. Popatrzyła na was przyjaźnie i zapukała do drzwi sali, w której odbywać się miały wasze zajęcia. Nikt nie odpowiedział, jednaj jej najwyraźniej to nie przeszkadzało.
Otworzyła drzwi i bezceremonialnie wparowała do środka.

Sala była ogromna, wręcz paradoksalnie ogromna, jak na tak małą klasę. Kilka drewnianych ławek i mała tablica w kącie sali stanowiły dziwną przeciwwagę dla wyściełających całą resztę podłogi materacy i walającego się wszędzie sprzętu ćwiczebnego. Gdzieś po kątach poustawiane były doniczkowe roślinki.

Z drabinek, do góry głową zwisała osóbka, która najwyraźniej miała być waszą mentorką. Usłyszawszy ruch, otworzyła oczy i spojrzała w waszą stronę.
-O nie! Znowu... - westchnęła głośno.
Jil uśmiechnęła się głupkowato i zostawiła was sam na sam ze zwisającą z drabinek elfką.

______________

Opiszcie swoje wrażenia i przemyślenia dotyczące klasy i drogi do niej oraz przewodnika i czego tam jeszcze chcecie.

Frunol - 2009-12-15 16:17:37

Mroczny Elf spokojnie szedł korytarzem za kobietą. Zastanawiał się ile będą szli, jak długo i czy uda mu się przejść takie szkolenie. Szkolenie mrocznych elfów według wielu opowieści było mroczne i okrutne, przez co niewielu mogło przez nie przejść. Młodocianego elfa przebiegł dreszcze po plecach. Bał się. Jego humor poprawiała rozgadana elfka. Jeśli ktoś taki mógł przejść szkolenie to i on może. Popatrzył na drugą uczennicę. Może i będzie kiedyś przydatna, w jakimś sabotażu czy czymś podobnym. Na razie Frunol szedł w milczeniu. Gdy weszli do sali zobaczył że dużo grup tu było przed nimi sądząc po stanie wyposażenia. Rozejrzał się dokładnie. Nie zwrócił uwagi na mentorkę ponieważ jej nie zauważył. Dopiero gdy drgnęła przeszedł po nim dreszcz który natychmiast go wyprostował. Chciał to ukryć, jednak wiedział że mentorka to zauważyła. Jakoś tak wyszło że nic nie mówił. Nigdy nie lubił mówić pierwszy.

Cintre - 2009-12-15 20:52:32

Z pełną gracją zeskoczyłam do drabinek i podeszłam do przybyłych bachorów. Obeszłam ich dookoła, bacznie się im przyglądając. Zlustrowałam każdy kawałek ich przestraszonego ciała. Kolejna porcja paskud do wyszkolenia. Za jakie grzechy?
Wciąż krążąc dookoła nich, wykrzyczałam jednemu z nich do ucha:
-Meldować kim jesteście i co tu robicie! Już!

_____________
to chyba oczywiste, że macie się przedstawić

DIA, masz nadrobić dwa posty w jednym!

Dia - 2009-12-16 15:34:19

Dia szła pewna siebie długim korytarzem, nigdy nie bała się ciemności. Wiedziała po co tutaj przyszła i zrobi wszystko żeby to osiągnąć. Więc gdy popatrzyła na swojego kompana trochę się zdziwiła, czemu jest taki przestraszony. Przecież nie mógł przyjść tu po to żeby się bać ?? Jednak, przestała się nim zamartwiać i pomyślała o tym co będzie robić na 1 treningu, podekscytowana szła dalej.

___________________________________________________________________________________________



-Jestem Dia powiedziała pewnym głosem.
-Przyszłam tutaj aby zwalczać naszych wrogów. Chcę zabijać i torturować leśne elfy. Pragnę krwi i ich śmierci. Lecz najpierw aby to zrobić muszę się wszystkiego nauczyć - krzyknęła

___________________________________________________________________________________________

Przepraszam ale nie zauważyłem tej dopiski że mam to uzupełnić.

Frunol - 2009-12-16 18:51:35

Ponieważ elfka krzyknęła mu do ucha wzdrygnął się. Miał wyczulony słuch i echo zawrócone przez ścianę przyprawiło go o ból uszu. Przez podrażnienie czułego nerwu dopiero po chwili doszło do niego co mentorka powiedziała. Zebrał się w sobie i powiedział w miarę spokojnie. Przynajmniej tak jak mógł bo do końca spokojny nie był. Ciągle odbijał mu się w uszach rozkaz.
- Jestem Frunol. Mam się tutaj szkolić aby... To już wiadomo... - powiedział i przy ostatnim zdaniu się złamał mu trochę głos. Chciał aby to wybrzmiało normalnie, nie jak groźba ai nie jak lęk.

Cintre - 2009-12-16 21:22:00

Dia miałaś zamieścić 2 posty w jednym. Twoja ocena spada o jeden. Jeszcze raz zdarzy się coś takiego i wylatujesz z klasy.
_____________

-Wiadomo? W tej klasie niczego nie uznajemy za wiadome! - powiedziałam głośno i dobitnie, tak aby oboje zrozumieli - A samo zabijanie nie jest wystarczającym pretekstem do pobierania u mnie lekcji. Szkolę porządnych, walecznych Mroczniaków, a nie morderców bez grosza ambicji - westchnęłam głęboko - To jest szkoła życia!

Te nowe klasy były prawdziwą udręką. Urodzeni mordercy - może, ale wojna to nie tylko mordowania. Życie to nie tylko wojna.
Zobaczymy ile wiedzą o tym świecie. Rozdałam im kartki i kazałam napisać wszystko, co wiedzą o świecie, w którym żyją, o przyszłości, która ich czeka...

Cintre - 2009-12-19 22:05:14

NIESTETY OBOJE ZOSTAJECIE WYDALENI Z KLASY i musicie powtórnie zapisać się do koszar.

GotLink.pl