Świat wirował, a razem ze światem wirował każdy drobny punkcik materii i każda niematerialna cząstka. Komu innemu może i zakręciłoby się w głowie, ale nie tobie. Dziki szaleńczy pęd sprawiał ci dziwną, nieokiełznaną frajdę. Szaleństwo.
Szybko, szybko i coraz szybciej, a kolorowe krzesełka cichutko skrzypiały pod twoim ciężarem. Mógłbyś śmiać się do łez i łapać słońce w dłonie; gdyby nie padało. A niestety padało i to dosyć mocno. Drobne krople deszczu wirowały wraz z karuzelą i ochoczo rwały się do zabawy. Malowały świat. Po swojemu. W dziwaczne, rozpływające się kolory.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Uczucie pędzenia było niesamowicie przyjemne. W elfie odzywały się wspomnienia z dzieciństwa, które tak dobrze przeżył. Kręcenie się na karuzeli sprawiało, że miłe uczucie powracało, wypływało na powierzchnię i dawało się przeżyć jeszcze raz.
Nawet deszcz nie mógł zepsuć tej chwili. Aerandir był umysłem zupełnie gdzie indziej. Widział siebie, jako małego chłopca, bawiącego się ze swym starszym rodzeństwem.
Offline
Starsze rodzeństwo moczyło łapki w kałużach i zostawiało na drzewach błotniste ślady. Nikt nie pytał się drzew o zgodę, a to wszystko mogło im się przecież bardzo nie podobać, ale to nie miało znaczenia. Dziecięca zabawa wciąż wygrywała ze wszystkim, co ten świat mógł zaoferować. A choć jego menu zawierało w teorii niezliczoną ilość propozycji, to w praktyce - nie wszystkie były osiągalne i nie wszystkie były jadalne.
Wspomnienia wciąż nie wyblakły i zdawały się żyć własnym, zupełnie niezrozumiałym życiem. Szczególnie to jedno, tak niesamowicie kolorowe, mieniące się tęczą...
Plac zabaw był pusty. I tylko stare, zakurzone huśtawki poruszały się lekko na wietrze. Wtórując tańczącym liściom wygrywały nikomu nieznaną kołysankę.
Coś zmąciło powietrze i kątem wirującego wciąż oka, dostrzegłeś zagęszczenie materii w tamtych okolicach. Nie byłeś już sam. Na huśtawce ktoś siedział.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Magia prysła, a na pewno częściowo uleciała. Zadziałał zmysł wzroku, który przebił się przez warstwy wspomnień i dotarł do świadomości, nakazując jej skupić się na nowym obiekcie. Aerandir, a raczej jego świadomość, przyjęła ten fakt niechętnie.
Elf nadal jechałby karuzelą, ale straciło to cały urok, zastąpione przez brutalną rzeczywistość.
Aerandir przerwał zabawę, poczekał aż karuzela nieco zwolni i zeskoczył.
Zmierzył spokojnym wzrokiem nieznaną mu postać. Na razie się nie odzywał.
Offline
Siedziała na opuszczonym placu zabaw i patrzyła w niebo. Pokryte chmurami, skrzące się deszczem dawało poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Niezmąconej niczym wolności.
Przód i tył, przód i tył. Ugnij nogi...
Długie, błękitne włosy falowały na wietrze. Drobnymi loczkami osłaniały jej twarz. Pięknymi splotami opadały na ramiona. Orzechowe oczy wpatrywały się w przestrzeń, dokładnie lustrując każdy element krajobrazu.
Dookoła nie było niemal nikogo. Tylko kilka podwórkowych kotów przechadzało się leniwie ścieżkami.
Ostatni dzień lata.
Jej twarz nie wyrażała żadnych emocji, a i z jej mowy ciała niewiele dało się wywnioskować. Pojawiła się znikąd i bezczelnie zmąciła twój idealny spokój. Dała się opętać własnej magii, która pochłaniała ją bez reszty. Zamyślona, tkwiła w jakimś dziwnym letargu. A może grała z tobą w jakąś dziwną, nikomu nieznaną grę. To nieistotne, chyba, chociaż nic nie jest pewne. Mamrotała coś pod nosem. Cichutko.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Zatopił w niej wzrok. Kobieta albo nie zwracała na niego uwagi, lub robiła to celowo. Po prostu się huśtała. W przód i w tył, w przód i w tył... harmonia tego rytmu w jakiś sposób uspokajała Aerandira.
Aerandir postanowił zagrać w tę grę.
Spokojnym, powolnym krokiem ruszył w jej stronę. Po drodze przyglądał się jej wizerunkowi, skąpanemu w kroplach deszczu. Cała ta scena wyglądała tajemniczo i miała w sobie delikatną nutkę grozy. Elf starał się przez szum usłyszeć, co kobieta mówi, chociaż zapewne mijało się to z celem.
Stanie obok huśtawki, kilka metrów od niej. Chciał jeszcze na nią popatrzeć, nim nawiąże jakiś kontakt.
Offline
Huśtała się dalej. Spokojnie miarowo. Szeptała coś pod nosem, tak cichutko, że nawet twoje wyczulone ucho z ledwością wyłapywało pojedyncze dźwięki.
Wiatr bawił się porozrzucanymi na ścieżkach papierkami, układając je w kolorowe zamki z piasku. Bez drzwi i okien. Małe, aluminiowe klatki dla niepoprawnej, dziecięcej wolności. Robiło się zimno. Przykryta cieniutką bluzą nie zwróciła na to uwagi.
Kołysała się delikatnie, wyśpiewując melodyjnym głosem dziwną wyliczankę.
"Jeden,
drugi, trzeci liść
na wietrze.
Gdy cię nie ma choć jesteś.
Jeden, drugi
trzeci elf.
W którym elfie siedzi cień?"
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
- Na pewno nie w tym tutaj - rzekł cicho, niby w odpowiedzi na pytanie.
Elf podszedł bliżej i oparł się o to, do czego przymocowana była huśtawka (drzewo, pręt, czy co to tam jest).
Przy okazji opatulił się nieco ciaśniej swoją bluzą. Dzisiaj zbroi nie nosił, w końcu nie spodziewał się jakiejkolwiek akcji. No, miał przy sobie broń, na wszelki wypadek.
Elfka zdawała się nie zwracać uwagi na mężczyznę.
- Zimno się robi. - stwierdził beznamiętnie, by rozpocząć rozmowę.
Offline