«--

Cintre · 2010-02-10 21:42:36

tylko nie przeceniajmy możliwości tropiących Aurory ^^
______

Według gepardzicy, ktoś był na prawo od was, za połacią lasu. Śmiech nadal nie wybrzmiał, a po wskazanej przez Aurorę stronie wolno unosił się dym.

Sesio · 2010-02-10 21:55:00

-Prostak-mruknąłem pod nosem.
Zaraz z ust wypuściłem gęsty dym. W jego zasłonie wskoczyłem na drzewo. Cały czas byłem czujny i skupiony.

Cintre · 2010-02-10 21:58:32

Czujność, skupienie i zasłona dymna tym razem się nie przydały. Ktoś tam w oddali śmiał się jeszcze głośniej, ale nie zbliżał się ani na krok. Podśpiewywał pod nosem, co chwila wybuchając śmiechem. Coś się dymiło. I to nie byłeś ty.

Cintre · 2010-02-10 21:58:38

Czujność, skupienie i zasłona dymna tym razem się nie przydały. Ktoś tam w oddali śmiał się jeszcze głośniej, ale nie zbliżał się ani na krok. Podśpiewywał pod nosem, co chwila wybuchając śmiechem. Coś się dymiło. I to nie byłeś ty.

Sesio · 2010-02-10 22:01:55

-Nie będę Cie szukał konusie-wykrzyczałem.
Zdenerwowany dosiadłem Aurory.
-Biegnij mała , nie będziemy tracili czasu na niego

Cintre · 2010-02-10 22:09:56

Jak powiedziałeś - tak się stało. Co prawda, obozujący w lesie elf, wyśmiał cię po raz kolejny, ale zupełnie się ty nie przejmowałeś. Aurora gnała w rekordowym tempie. Wkrótce minęliście zachodnią kopalnię.
-Gdzie teraz? - zapytała zmieszana.

Sesio · 2010-02-10 22:21:06

A niech się śmieje, ciekawe czy potrafi tak szybko biegać.
-Niech pomyśle, z tego co pamiętam to teraz kawałek na północny-wschód.
Poklepałem Aurorę po grzbiecie dając znak aby ruszała.

Cintre · 2010-02-10 22:26:21

Aurora ruszyła. Chwilę później staliście już pod Wielkim Wodospadem. Było sielsko i anielsko. No, przeszkadzał tylko huk spadającej wody, ale... w okolicy nie działo się nic anormalnego. No, przynajmniej nie było widać żadnych wyładować energii. Ziemia też się nie trzęsła.
Aurora błagalnie popatrzyła na wodę.

Sesio · 2010-02-10 22:34:04

-Wskakuj-powiedziałem do Aurory.
Sam rozebrałem się do bokserek(nie wiem czy elfy takie coś mają, jeśli nie to do naga). Na gołe ciało założyłem jedynie swoje mocowania z mieczami i również wskoczyłem do wody. Chciałem trochę ochłonąć i dopiero zająć się zadaniem.

Cintre · 2010-02-10 22:39:49

Woda była przyjemna. Orzeźwiająca, rześka, ale nie zimna. W taką pogodę chciałoby się spędzić tam wieczność.
Ale nie było wam to dane. Niestety. Aurora pierwsza wyłapała strzępki rozmowy ("No już, otwieraj idioto!"; "Spokojnie... Mamy czas") i odgłos kroków. Ziemia zaczęła lekko drgać pod waszymi stopami. Ktoś zbliżał się w tym kierunku, a sądząc po głosach - nawet dwóch ktosiów. Byli blisko.

Sesio · 2010-02-10 22:43:24

Szybko wyszedłem z wody i złapałem za łuk. Nasadziłem strzałem i naciągnąłem cięciwę. Czekał aż zobaczę tych ktosiów , którzy przeszkadzają mi w relaksującej kąpieli. Aurorze wysłałem wiadomość by się gdzieś przyczaiła i w razie czego zaatakowała z ukrycia.

Cintre · 2010-02-10 22:49:11

Aurora się przyczaiła, a twoje ubrania wciąż leżały na brzegu. Z lasu wyłoniła się dwójka elfów - mrocznych! O coś się energicznie spierali i wyglądało na to, że to oni powodują te drgania podłoża. Byli skupieni na rozmowie, więc CHWILOWO cię nie zauważyli. Zmierzali w kierunku pionowej skały przy wodospadzie, z której... leciały iskry?
Na plecach nieśli łuki i miecze.
Co zrobisz?

Sesio · 2010-02-10 22:53:05

Wypuszczam strzałę i zaklęciem kieruję nią tak by trafiła jednego elfa w bark. Puszczam sygnał Aurorze by unieruchomiła tego w którego posłałem strzałem. Używam wietrznego chodu by znaleźć się przy drugim i próbuję odciąć mu dłonie mieczem.

Cintre · 2010-03-01 19:12:28

Moment dekoncentracji dopomógł i strzała trafiła jednego z nich w bok. To z pewnością było bardzo bolesne trafienie. Pod jego pancerzem wykwitła plama krwi. Ale to wystarczyło by weszli w tryb bojowy i zwrócili uwagę na ciebie i na Aurorę.
Gdy tylko ta wyskoczyła z ukrycia w jej stronę poszybował grad skalnych odłamków. Elf zrobił unik i zgrabnie wskoczył na drzewo. Przyłożył rękę do rany i siarczyście klnąc wyciągnął strzałę, co chyba nie było najlepszym pomysłem, bo krew zaczęła wypływać mocniej.

Drugi z elfów zrobił koci unik akurat na czas, więc nie udało mu się odciąć ci dłoni. Zablokował klingę twojego miecza swoją i mocnym odepchnięciem posłał cię kilka metrów do tyłu.

Sesio · 2010-03-02 01:22:04

Podniosłem się błyskawicznie. Aurora w tym czasie skoczyła na tego elfa ,który mnie odepchnął. W locie powiększyła się, co również oznacza ,że wzrosła jej siła i szybkość. Jej zadaniem było przygwożdżenie do ziemi tego elfa. Ja tylko patrzyłem jak drugiego przeciwnika ,który wyciągał sobie strzałę zaczęły związywać pnącza. Sam się okryłem wietrzną ochroną na wszelki wypadek.
-Panowie porozmawiajmy-powiedziałem do nich-Albo weźcie się do roboty, bo narazie szans nie macie

Ogłoszenie

#31 2010-02-10 21:42:36

Re: Misje dla Sesia

#32 2010-02-10 21:55:00

Re: Misje dla Sesia

#33 2010-02-10 21:58:32

Re: Misje dla Sesia

#34 2010-02-10 21:58:38

Re: Misje dla Sesia

#35 2010-02-10 22:01:55

Re: Misje dla Sesia

#36 2010-02-10 22:09:56

Re: Misje dla Sesia

#37 2010-02-10 22:21:06

Re: Misje dla Sesia

#38 2010-02-10 22:26:21

Re: Misje dla Sesia

#39 2010-02-10 22:34:04

Re: Misje dla Sesia

#40 2010-02-10 22:39:49

Re: Misje dla Sesia

#41 2010-02-10 22:43:24

Re: Misje dla Sesia

#42 2010-02-10 22:49:11

Re: Misje dla Sesia

#43 2010-02-10 22:53:05

Re: Misje dla Sesia

#44 2010-03-01 19:12:28

Re: Misje dla Sesia

#45 2010-03-02 01:22:04

Re: Misje dla Sesia

Stopka forum