gitara

Mhm, więc każdy może spędzić sobie miesiąc, dwa na farmieniu postaci tak, że będzie ona najmocniejsza na forum.
No i jak wprowadzisz staty, to posty będą pisane na odpierdziel się.
Tak, wiem, argument powtarzam z mojego wywodu o kostkach, ale co, tu będzie inaczej? Wątpię.

Poza tym system narzuca owe "farmienie" i nastawianie postaci na konkretny tor. Nie zrobię sobie wojownika z młotem i tarczą, który co pewien czas rzuci kulę ognia we wroga. Musiałbym wtedy postawić jednocześnie na Siłę, Zręczność i Inteligencję, żeby tak sobie zrobić. Dobra, dam punkty w inteligencję, żeby moje zaklęcie sięgało celu, chociaż rzucane będzie rzadko. No ale żeby trafić, to muszę mieć tej inteligencji sporo. Więc musiałbym okroić punkty z np. wytrzymałości czy siły. Co wtedy ze mnie byłby za wojownik? Postać musi być nastawiona na 3, góra 4 statystyki a postacie elastyczne byłyby miażdżone przez przeważającą wartość postaci nastawionej np. na siłę.
Ja jestem przeciw. Zaroi się od Munchkinów.
Poza tym, komu chciałoby się to wszystko podliczać? Gra sprowadzi się do maksymalizowaniu statystyk niż gry fabularnej.

Tak Aer... wszystko pięknie i w ogóle sweet. Tylko ten problem trzeba jakoś rozwiązać. Czekam więc na Twój pomysł co do tego

Poza tym staty nie zwalniają nikogo od pisania postów. Jak pisali długie i ładne to nagle nie przestaną tylko dlatego, że wprowadzono statystyki. Jeżeli post będzie słabo przemyślany to automatycznie sędzie wytknie błędy i dupa. Choćby miał wyjebane staty, to musi myśeć.

Rozwiązanie problemu jest nadzwyczaj proste, wystarczy podczas szkolenia ustawić wybór profesji jaką się będziemy szczycić. Co do rozwoju, dla przykładu wybór profy Kiny decyduje o tym w jakim stopniu będziemy mogli używać czarów(tylko z pierwszego kręgu) tak więc obojętnie czy będziemy chcieli zrobić sobie mnichkiny to i tak nie będziemy w stanie zdjąć nikogo na strzała ponieważ używamy czaru na 1 poziomie. Po drugie postacie w takim razie powinny mieć levele dla uproszczenia dla przykładu od 1-20(ranga pierwsza) można zfarmić jedynie 30pkt później trzeba się czaić na podwyższenie rangi inaczej nasza postać nie będzie się rozwijać.
Lecz pamiętajcie że to wszystko zaczyna już śmierdzieć RPG i to potężnie.

"Ok, niechaj będzie. Przerabiałeś to już setki razy? Więc pewnie masz większe doświadczenie w tej materii, to jest, systemach gier PBF. Tylko niech mnie ktoś jeszcze uświadomi, jak wielka jest różnica pomiędzy elfem z siłą 30 a elfem z siłą 28 - duża czy mała?"
To zależy od skali. Ale według mnie jest to mała różnica.

"Tylko, cholera, moja postać, która nie miała być orłem, będzie musiała podwyższać WSZYSTKIE cechy, żeby pozostać taka, jak w oryginale być miała. Bo chciałem wojaka, który byłby silny (więc musiałaby być duża siła), ale nieco niezdarny. Jednak w walce wręcz miał radzić sobie znakomicie i unikać ciosów (duża zwinność). Przy okazji miał nosić w ręku małą tarczę, jako dodatek do młota (duża zręczność). Od czasu do czasu rzuciłby zaklęcie (no, mniejsza inteligencja), ale jako postać fizyczna byłby twardy (dużo wytrzymałości).
I niech mi ktoś powie jak mam go zbalansować, by pozostał taki jaki był a nie zdechł w walce z elfem, który nastawił się ot na zręczność i zadźga mnie strzałami."
To rozdzielaj po równo wszystkiego. Żeby być świetnym wojownikiem trzeba czasu przecież. Poza tym niezdarny wyklucza takiego, który umie unikać, więc masz tu sprzeczność. Ale pamiętaj, żeby trening nie pochłonął Twojej postaci ;)

"I lepiej nie wprowadzać klas, czy "leveli". To nie WoW. To Forestwars. ALE pomysł z ograniczeniem ilości punktów spowodowane niższą rangą i potrzeba jej podwyższenia, by być silniejszym - strzał w dziesiątkę. To wg. mnie jeden z szlifów, jaki ten wasz system wymaga."
Moim zdaniem zbędny pomysł. Nie możemy nikogo ograniczać. Jak ktoś będzie za bardzo chciał się przetrenować to mamy od czegoś MG. Zależy czy ktoś będzie potężny i będzie umiał tak zagrać, czy nie.

"Ten sposób wyklucza postaci zbalansowane, którą chciałem grać. I niejako zrobi się z tego papier-kamień-nożyce. Mag zniszczy powolnego wojownika, wojownik łucznika (wystarczy, że podejdzie, jeżeli jest wytrzymały), łucznik maga (rzuci sztylet, strzeli z łuku i jeszcze się tarczą zasłoni przed pociskiem maga)."
Wszystkie postacie są zbalansowane jeśli system jest zbalansowany. A system to także czasy. Jeśli czary będą zbyt potężne, to i nikt nie wygra z magiem ;) Po prostu wprowadzimy system i niedociągnięcia będzie się łatać w trakcie.