Ignorowałam jej pytania, bo miałam w nosie to, co o mnie sądzi. Mieszkałam w lesie, bo tak chciałam. A to, czy ktoś mnie lubił czy nie zupełnie mnie nie obchodziło. Częściej to jednak ja nie lubiłam kogoś. Jej dziecinne zachowanie i głupia zabawa w wyścigi powoli przestawała mnie irytować. Chcąc nie chcąc, musiałam spędzić z nią jeszcze trochę czasu. Mam jedynie nadzieję, że nie zmarnowanego.
Wciąż biegłyśmy.
Ostatnio edytowany przez Cintre (2009-12-17 19:28:12)
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Irytująca postać nie przejmowała się Twoim brakiem zainteresowania. Wciąż wyprzedzała Cię, starając się pokazać swoją wyższość. Jednak plusem był fakt, że w końcu przestałą kłapać dziobem. Jednak jak dobrze jest wiadome, gdy stanie się coś dobrego i zaczynamy mieć nadzieję na lepsze chwile, los niweczy nasze marzenia. Tak było i tym razem. Niebo zaczęło robić się coraz ciemniejsze i wszystko zwiastowało, że za nie długo rozpocznie się potężna burza. Pierwsze krople deszczu, zaczęły już opadać na ziemię.
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Była dziecinna i wciąż się popisywała. Przynajmniej dała sobie spokój z kłapaniem dziobem. I wszystko byłoby może nie w najlepszym, ale w porządku, gdyby nie woda i inne zjawiska pogodowe.
Droga coraz bardziej mi się dłużyła i powoli zaczynałam się zastanawiać, kiedy ten las tak się rozciągnął. Do tego zaczął padać deszcz. Zbierało się na cholerną burzę.
I o ile burzę jeszcze lubiłam, o tyle przedburzowy deszcz był dla mnie istnym koszmarem.
Zapowiadało się cudownie. Mokro, lepko i deszczowo. Rewelacja.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
- Stój. Teraz musimy zboczyć z trasy. Jeżeli wybierzemy mało uczęszczane gęstwiny, to przetniemy drogę tym paskudnym zdrajcom, i jeszcze będziemy mogły zastawić pułapkę. Co Ty na to ? - Twoja towarzyszka zupełnie się zmieniła. Jej ton był poważny i nie było jej do śmiechu. Czy to za sprawą zbliżającej się burzy, czy może to jednak coś innego ? Czy zdecydujesz się posłuchać jej rady i zaoszczędzić czasu, czy wolisz iść dłuższą drogą ?
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Może bała się burzy. Wody, chmur i błyskawic... Może...
I może ten strach powodował, że zaczynała myśleć. Ciekawa reakcja, nie powiem. I tak miałam zamiar zboczyć ze ścieżki - kroczenie wytartymi szlakami było zwyczajnie nudne. Kiwnęłam lekko głową i skręciłam w owe rzadko uczęszczane gęstwiny.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Gdy skręciłyście w leśne gęstwiny, usłyszałaś wycie.
- Tam. Prędko. Mój wilk tam czeka. Pomoże nam w zadaniu.
Gdy dotarliście na miejsce, Twoim oczom ukazał się wspaniały i przepiękny wilk. Powoli podszedł w Twoją stronę, po czym obwąchał Cię dla zapoznania się z zapachem.
Deszcz zaczął się nasilać, wiał silny wiatr, a w oddali słychać było dźwięk grzmotów. Nie było wątpliwości, że z każdą kolejną chwilą burza była coraz bliżej.
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Burza goniła nas nieubłaganie, a my z tą samą zaciętością ścigałyśmy przeklętych rebeliantów. Deszcz padał coraz mocniej, coś grzmiało, wiatr zawodził, jak do księżyca... Chwila! Wiatr zawodził, jak do księżyca?!
Chyba coś mi się pomieszało.
Do księżyca wyła gęstwina, w którą się zapuściłyśmy, a konkretnie - potężny, groźny i niesamowicie piękny wilk. Należał do niej, a ja nie mogłam powstrzymać się od zazdrości.
Od tego cholernego, niezdrowego uczucia, które doszczętnie zjada od środka. Zwierzę podeszło i obwąchało mnie uważnie. Wyciągnęła dłoń i pogłaskałam je przyjaźnie. Był przepiękny.
-Lepiej się pospieszmy. Nasi uciekinierzy mogą przechodzić tędy lada chwila - powiedziałam
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Widząc Twoją zazdrość, towarzyszka byłą wniebowzięta. W końcu udało jej się znaleźć coś, co wpędza Cię we wściekłość.
-... No choć malutki. Choć do mamusi. No, moja grzeczna psinka. - Mówiąc to, ciągle śledziła Twoją reakcję. Miała skrytą nadzieję, że roznosi Cię wściekłość. Prawdopodobnie miała rację, ponieważ było czego zazdrościć. Wilczur był istotą przepiękną i wprost chciałoby się go zjeść
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Wyraźnie chciała mnie rozwścieczyć i pewnie jej się to udało. Byłam zazdrosna, ale bynajmniej nie chciałam zjeść tego pięknego wilczura. Zastanawiałam się przez chwilę, czy by go nie ukraść. Mogłabym go zabrać i uciec w las, olewając cały świat.
-Rusz się wreszcie! - wrzasnęłam jej do ucha -M amy zadanie do wykonania.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
- No tak. Wybacz, ale przy moim ukochanym wilku, zapominam o całym świecie. Prawda, że jest przepiękny ? - Złośliwość tej wypowiedzi, została sprytnie ukryta za niewinnie wyglądającym uśmiechem.
- Dalej Celeb. Nauczmy ją, jak powinno się pracować. Mamy przecież jeszcze trochę do zrobienia. Ruszajmy. - Po tych słowach ruszyła dalej w gęstwinę lasu. Droga była dość trudna, ponieważ rosnące blisko siebie drzewa, często wymuszały zmianę kierunku marszu w celu ominięcia przeszkody.
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Raaaaz! No nie... ;>
_________________
-Obrzydliwy - powiedziałam, mając nadzieję, że nie wyczuła tej nuty zawiści w moim głosie. Był przepiękny, cudowny, taki dziki i wilczy...
Wreszcie ruszyła się z miejsca, co i tak zajęło jej cholernie dużo czasu. Podłota.
Szłyśmy przez leśne gęstwiny, padało. Drzewa rosły tak blisko siebie, że kilkakrotnie musiałyśmy zmieniać kierunek marszu, ale nie było to dla mnie niczym męczącym. Miałam jednak nadzieję, że wkrótce dotrzemy na miejsce. Potrzebowałam walki.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
Walka wisiała w powietrzu. I niekoniecznie chodziło o walkę z uciekinierami. Ciekawe komu pierwsze puszczą nerwy. Po chwili, zza gęstwiny drzew wyłoniła się mała polanka.
- To tutaj. Tu poczekamy na naszych dezerterów. Przygotujmy się lepiej do walki. No mały, pokaż mamusi na co Cię stać. Pokażmy jej jak walczymy. - Znów w głosie Twojej towarzyszki dało się wyczuć małą nutkę ironii.
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Miałam ochotę jej przyłożyć, jednak dzielnie się powstrzymywałam. Była irytująca i taka żałosna. Doprawdy nie wiem, jakim cudem ten wspaniały wilk z nią wytrzymywał.
Westchnęłam głęboko i przygotowałam się do walki. Kilkom zwinnymi ruchami wskoczyłam na najwyższe drzewo, skąd mogłam obserwować dużą połać okolicy.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline
To było dość dziwne, ponieważ dookoła polany nie było ani śladu wspomnianych przez Twą towarzyszkę uciekinierach. Czas mijał i nic się nie działo. To było dość dziwne i zaczęło wydawać się podejrzane. Właścicielka przepięknego wilka stałą się nieco podenerwowana. Jednak wyraźnie nie chodziło jej o brak przeciwników. To było coś innego... coś co miało się zaraz wydarzyć.
Nie spamić na PW. Chcecie coś ? Pisać na gg (nr w profilu). Nie pisać gdy jestem na z/w, ponieważ na 100% jestem właśnie na gg na telefonie i nie mam warunków do rozwiązywania spraw forum.
Offline
Mój punkt obserwacyjny był niezawodny. I teraz też nie zawodził. Wręcz przeciwnie - pozwolił mi stwierdzić, że nikt nie nadchodzi. Coś było cholernie nie tak, a ja zaczynałam mieć nie tyle złe, co intrygujące, przeczucie.
Miałam kilka bardziej lub mniej trafnych podejrzeń, a przede wszystkim miałam dość tej okropnej oszustki.
-Mówiłaś, że kto cię przysłał? - zapytałam, nie schodząc z drzewa.
Siła: 10
Zwinność: 21
Zręczność: 18
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 13
Magia:
Powietrze:
Podmuch, Powietrzne cięcie, Powietrzny świder, Wietrzny chód, Podmuch dymu, Wzmocnienie broni, Wicher, Mały huragan, Wietrzna ochrona, Bańka powietrzna
Ciemność:
Tchnienie śmierci, Mroczne duchy, Macki, Ukrycie Cienia, Szał Mroku, Mroczne Igły, Trupia Ciemność, Mroczne pięści, Marsz mroku, Wieczne zaciemnienie
Akrobatyka:
Koci Unik, Pajęczy Chód, Odskok, Wybicie, Wyskok, Chód pancernika, Furia
Pułapki:
Błysk, Wybuch, Szlak igieł, Trująca chmura, Mgła, Mrok, Zwierzęca Wrogość
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Służba społeczności: 1
Szpiegowskie: 1
Sabotażowe: 1
Dywersyjne: 1
PW to podstawowy środek komunikacji. gryzę tylko czasami
Offline