Wielki piękny budynek otoczony ogrodami pełnymi kwiatów i zieleni. W pałacu jest dużo ozdób takich jak portrety, rzeźby przedstawiające elfki. Wszędzie są rośliny i kwiaty. W pałacu znajduje się wiele komnat z regałami pełnymi starych ksiąg, dzieł sztuki i wielkim planem i spisem mieszkańców miasta elfów leśnych. Mieszka tu głowa frakcji leśnych elfów.
Offline
Weszłam do pałacu i zatrzymałam się przed władczynią.
- Proszę o zmianę rangi, wymagania spełniłam. - odparłam kłaniając się lekko z szacunkiem.
Offline
Wszedł czysty i elegancki. Jakoś trzeba się prezentować na wyższym szczeblu.
- Spełniłem wymagania. Poproszę o awans w randze. - rzekł kłaniając się lekko.
Offline
Zaraz kiedy skończyłem szkolenie elementarne w koszarach, pobiegłem do pałacu mojej frakcji. Miałem zamiar poprosić czcigodnego władcę o zmianę mojej pozycji w szczeblach hierarchii. W momencie ,jak zobaczyłem pałac , nie mogłem zamknąć ust. Był po prostu cudowny. Jego wielkość oraz piękno wyraźnie pokazywały siłę kultury Leśnych Elfów. Byłem niezmiernie dumny z tego, że właśnie jestem jednym z nich. Kiedy podszedłem do wielkich, dębowych drzwi , same się otworzyły ,a w oddali zobaczyłem tron. Na nim siedziała moja była mentorka. Nie mogłem uwierzyć. Szybko jednak oprzytomniałem i szybkim krokiem podszedłem na odległość ok. 2 m od tronu, po czym ukląkłem na prawe kolano i spuściłem głowę.
Mae govannen mellon nin! Nie spodziewałem się ,że pani jest naszym władcą. Jest mi niezmierny zaszczyt... Nie jestem tu jednak w celu pogawędki. Chciałbym prosić cię , o pani o przyznanie mi nowej rangi. Ukończyłem wszystkie testy pomyślnie, co zapewne wiesz. Dziękuje z góry.
Offline
Wszedłem do pałacu i od razu skierowałem się do wielkiej sali. Nie byłem w humorze, płaszcz miałem podarty obficie poplamiony krwią. Ciężko ukląkłem przed władczynią i powiedziałem.
-Spełniam wszystkie wymogi i proszę o podniesienie mojej rangi
Imię : Sesio
Przydomek : Doven/leniwy
Rasa : Leśny Elf
Ranga : Malagrim
Płeć : Mężczyzna
Wiek : 25
Bóstwo : Hanali Celanil
Towarzyszka : Aurora
Opis Wyglądu : Czarne włosy sięgające ramion i niebieski poszarpany płaszcz z kapturem, charakteryzujący Sesio. Całkowicie białe oczy, prawie nieruchome. Może się zdawać, że jest ślepy, jednak ma doskonały wzrok. Wysoki, szybki, mięśnie wyćwiczone na wielu bitwach.
Opis Charakteru : Lubi się śmiać i robić żarty. Jest bardzo leniwy i zawsze stara się nie zmęczyć, jednak gdy trzeba jest gotowy do walki. Niesamowity refleks i bystry umysł. Wulgarny i często sprawia wrażenie elfa, któremu wszystko jest obojętne. Bardzo nieprzewidywalny.
Status Społeczny : 26
Życiowy Cel : Zarobić, ale się nie narobić
Ekwipunek : łuk, 15 strzał, sztylet, lekki pancerz, zardzewiały sztylet, 3 paczki gumy,Jendoręczne miecze Podwojenia,kupon,
Leśne ogniki (waluta) :3875
Siła: 25
Zwinność: 20
Zręczność: 5
Inteligencja: 20
Wytrzymałość: 12
Magia:
Powietrze: Powietrzne Cięcie(I), Wietrzna Ochrona(II), Podmuch dymu(II), Wietrzny chód(II)
Zaklęcia Aurory: Połączenie umysłów, Dzikie Wyolbrzymienie
Zaklęcia lecznicze: Znieczulenie(II)
Leśna Magia: Roślinna pułapka(II)
Magia łucznicza: Kierowany pocisk(II)
Walki : Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania :
służba społeczności-2
szpiegostwo-3
sabotaż-1
Offline
Wszedł i rozejrzał się. Chwilkę kluczył, aż w końcu dotarł do głównej sali. Gdy ujrzał władczynię pokłonił się klękając na prawe kolano. Śmiało spojrzał jej w twarz.
- oznajmiam, ze spełniam wszystkie wymagania na awans. Przyrzekam wiernie służyć Tobie oraz naszemu narodowi.
Offline
Weszła do komnaty, ogarniając ją wzrokiem pełnym podziwu. *To tutaj.* Podeszła bliżej władczyni, stanęła przed nią i dygnęła z niechcenia. Wyszczerzyła się i prosto z mostu rzekła:
-Ukończyłam to, co miałam, przeszłam wielkie trudy treningu i jestem wykończona. Bądź tak łaskawa, o Pani i awansuj mnie.- schyliła głowę.
Imię: Claire Shaéra
Przydomek: Magiczna Złodziejka
Rasa: Leśna Elfka
Ród: Brak
Ranga: Esterliar
Płeć: Kobieta
Wiek: 17
Bóstwo: Solonor Thelandir
Opis Wyglądu: Claire to młoda elfka średniego wzrostu o szczupłej sylwetce. Śnieżno białe włosy mocno wycieniowane z przodu, z tyłu opadające do połowy pleców. Na jej kształtnej twarzy o porcelanowej cerze widnieją nieduże, lecz pełne usta często wygięte w delikatnym uśmiechu. Pod skośnymi brwiami prezentują się duże, również skośne orzechowe oczy, nadające twarzy nieco tajemniczy wyraz. Po bokach głowy sterczą elfie szpiczaste uszy. Zwykle odziana jest w wygodne, skromne skórzane ubrania, jednak od czasu do czasu szarpnie się na coś bardziej eleganckiego.
Opis Charakteru: Dziewczyna stara się być uprzejma i miła, nie popadać w konflikty i spory, a do cudzych nie się wtrącać. Jest otwarta na ludzi i nowe znajomości. W wolnych chwilach lubi spędzać czas z przyjaciółmi na choćby rozmowach, żartując przy tym często. Claire jest osobą towarzyską, ze specyficznym poczuciem humoru. Gdy musi podjąć decyzje najpierw dokładnie wszystko analizuje. Stara się je podejmować z rozwagą... Nic na szybko i bez zastanowienia. Stronniczość nie jest tym co popiera... Sama próbuje być neutralną, aczkolwiek w razie gdy widoczne jest, iż ktoś ma na 100% rację, wstawia się za nim. Ma świetny kontakt ze zwierzętami... Traktuje ich jak ludzi... Nie jest tchórzem... Mimo to ma w sobie wiele wrażliwości... Gdy trzeba wykazuje się odwagą, jednak nie naraża się bez potrzebnie. U ludzi ceni szczerość i naturalność. Dość często bywa, iż idąc skupia się zbytnio na czymś, w skutek czego zazwyczaj potyka się o wystający korzeń, czy też jak na złość o kamień, co zwykle kończy się bolesnym upadkiem i śmiechem rówieśników. Poza tym ma skłonności do wpadania w tarapaty i przeróżne dziwne sytuacje. Trochę niezdara, jednak o dobrych chęciach i zamiarach. Wyznacza sobie cele, do których dąży z całych sił, ze wszystkich możliwości. Pragnie doskonalić się w walce bronią, gdyż magia nigdy nie była jej mocną stroną.
Status Społeczny: 0 (Neutralny)
Życiowy Cel: Często zadawała sobie pytanie "do czego dążę" i nigdy nie mogła znaleźć na nie tej prawdziwej odpowiedzi. Ostatecznie stara się żyć teraźniejszością, nie myśląc o tym co wydarzyć się może za kilka chwil. Jednakże zdaje sobie sprawę, iż w tych trudnych czasach trzeba dbać o siebie samemu, co w jej przypadku wiąże się z nabyciem siły, umiejętności niezbędnych do życia.
Ekwipunek: łuk, 15 strzał, sztylet, lekki pancerz
Leśne ogniki: 472
Siła: 5
Zwinność: 16
Zręczność: 8
Inteligencja: 10
Wytrzymałość: 5
Magia:
lecznicze: Zatrzymanie krwawienia
magia ziemi: Skalna włócznia
Żywioł magii: Ziemia
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania: 0
Offline
Użytkownik
Weszłam do pięknego pałacu. Wszędzie kręcili się jacyś ludzie. Kiedy znalazłam władczynię poprosiłam ją aby mianowała mnie na wyższą rangę.
O wielka władczyni, wykonałam wyznaczone mi zadania jak i przeszłam pomyślnie trening przeprowadzony przez mojego mentora. Po czym pokornie się pokłoniłam.
Imię: Kiyoko
Płeć: Kobieta
Rasa:Leśny Elf
Przydomek:Zamyślona
Ranga:Esterliar
Wiek: 18
Bóstwo: Hanali Celanil
Towarzyszka: Autres
Opis Wyglądu: Złociste włosy sięgające za ramiona. Charakteryzuje mnie obcisła bluzka z krótkimi rękawami pokazująca moją figurę od pasa w górę. Spodnie są przewiewne i łatwo się w nich poruszać. Całość jest pod jasno niebieskim płaszczem. Dzięki temu płaszczowi trudno stwierdzić o mojej sile i innych rzeczach.
Opis Charakteru: Choć wyglądam na poważną lubię się pośmiać czy pożartować. Zazwyczaj pomagam innym jak tylko mogę. Jestem nie przewidywalna a mój charakter jest zmienny, trudno rozgryźć o czym myślę. Przeważnie jestem ruchliwą osobą lecz zdarzają się chwilę kiedy naprawdę nic mi się nie che
Status Społeczny: 7 (Neutralny)
Życiowy Cel: Połączyć obie skłócone rasy w jedną.
Ekwipunek: łuk, 15 strzał, sztylet, lekki pancerz
Leśne ogniki (waluta): 1120
Siła: 18
Zwinność: 13
Zręczność: 5
Inteligencja: 12
Wytrzymałość: 12
Magia:
Żywioł magii: Powietrze
Walki: Zwycięskie - 0 / Przegrane - 0 / Remisy - 0
Zadania:
Offline
Do pałacu przyszedł Felcirid, pierwszy raz tu się znalazł. Ozdoby i ksiągi, Felcirid poszedł do odpowiedniego miejsca by jego ranga została podwyższona o jeden stopień w górę. Znalazł się przed przywódczynią, pokłonił się witając i z zaszczytem wypowiedział się: Poproszę o zmiane mojej rangi o jedną w górę, ukończyłem naukę w koszarach i moja służba społeczna miała miejsce dwa razy.
Powiedział ponownie się kłaniając i opuszczając pałac idąc w kierunku domu.
Offline